Krytyk literacki i reżyser filmowy z Krakowa znali ks.Tischnera i często spotykali się z nim w związku ze sfilmowaniem "Historii filozofii po góralsku".
Tym razem postanowili przybliżyć jego sylwetkę poprzez wspomnienia ludzi bliskich księdzu.
Książka jest chronologiczną opowieścią.
Począwszy od małego Józka, od jego domu rodzinnego, dalej opowiada o powołaniu, o misji naukowej, o kazaniach, o konferencjach w Castel Gandolfo, o jego książkach, pracy w "Tygodniku Powszechnym", wreszcie o chorobie i śmierci.
Jest to także opowieść o górach, o Tatrach, o góralach - ich myśleniu i przypowieściach.
Jest to wreszcie opowieść o człowieku z wielkim poczuciem humoru, z niekonwencjonalnym, jak na księdza, podejściem do życia.
Z wypowiedzi różnych osób znających ks.Tischnera i z ze słów samego bohatera, utkany został wspaniały kobierzec życia.
ks.Mieczysław Zoń,
wieloletni przyjaciel Józefa Tischnera, jeszcze z czasów gimnazjum:
wieloletni przyjaciel Józefa Tischnera, jeszcze z czasów gimnazjum:
Oczywiście początkowo chłopcy byli osobno, a dziewczyny osobno.
Ale my byliśmy pierwszą klasą koedukacyjną. I to dało wynik doskonały: z tej klasy na 14 chłopaków, 6 zostało księżmi. Taki to był skutek koedukacji.
Tischner był raczej - trzeba to uczciwie powiedzieć (teraz mi nic nie zrobi) - trochę kochliwy.
Witold Bereś, Artur Więcek Baron
Tischner. Życie w opowieściach.
Świat Książki 2008
oprawa miękka
stron: 303
cena 34,90
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz